BAJKI? ANALIZA OD ZARAZ? O CO CHODZI?

środa, 9 kwietnia 2014

Lego film?



Uwaga! Szukam fanów pewnej zabawy! Jakiej, już chyba wszyscy się domyślają!

LEGO - w 1943 roku pewien twórca: Ole Kirk Christiansen dla swojego warsztatu i  drewnianych zabawek tam produkowanych wymyśla właśnie tą magiczną nazwę "Lego" Cóż ona oznacza? Po łacinie "lego" jest odpowiednikiem słów: „uczę się”, „łączę razem” lub „wiążę”. 
Christiansena podobno często powtarzał zdanie: „Tylko najlepszy jest wystarczająco dobry” - dzisiejszy 70% udział koncernu Lego w światowym rynku klocków pokazuje efekty konsekwencji i wierności tym zasadom. Pewnego, wydawało się zwyczajnego dnia w  1960 roku w fabryce Lego wybucha pożar – cała część budynku odpowiadająca za produkcję drewnianych zabawek ulega zniszczeniu. Ten przypadek zmusił firmę do głębokiej analizy sytuacji na rynku. Prognozy rosnącej popularności plastikowych klocków, jak również bilans strat wywołanych pożarem doprowadził do podjęcia strategicznej decyzji zaprzestania produkcji produktów z drewna. Od tej chwili skupiono się na produkcji plastikowych klocków i stałemu poszerzaniu gamy produktów Lego.

                                         Miejsce marzenie!

Ta krótka wzmianka ma wprowadzić nas do pewnego niecodziennego, bardzo oryginalnego i naprawdę świetnego filmu animowanego, który po raz pierwszy ma miejsce:



„LEGO – PRZYGODA” – ta najnowszy, pełnometrażowy film 3D o przygodach postaci ze świata klocków Lego! Jest małe prawdopodobieństwo, aby tak zrobiony film nie przyciągnął rzeszy ludzi, w tym młodych fanów, których dzieciństwo opiera się na układaniu budowli z klocków!
Sama szczerze przyznaję się do tego, że obejrzałam film w kinie (pośród tłumupodekscytowanych dzieciaczków zajadających się popcornem, którzy przyszli ze swoimi rodzicami). A więc dzieci i ja! Poczułam się trochę dziwnie i chciało mi się śmiać z samej siebie, że być może cofam się w rozwoju. Ale nie! Film zrobił na mnie ogromne wrażenie! A dzieciak siedziały jak wryte, nie do końca łapiąc humor. Dlaczego?
Cała historia toczy się wokół jednego bohatera: Emmet, bardzo przeciętna, niczym nie wyróżniająca się ani nie słynąca z wielkiej błyskotliwości figurka, zajmująca się budownictwem przez przypadek dołącza do grupy wielkich bohaterów, która ma za zadanie ocalić świat klocków! Może na pierwszy rzut brzmieć tak bardzo zwyczajnie, ktoś rzekłby, że nawet tandetnie, ale nic podobnego!





Okazuje się, że „Lego – przygoda” to nostalgiczna, inteligentna, przezabawnafabuła, przypominająca parodię ze świetnie dopasowanym humorem i akcją na miarę kryminalki, w której po raz kolejny dobro walczy ze złem.

MUZYKA
Oto piosenka promująca cały film:

Ta piosenka wprowadza bardzo pozytywny nastrój i zostawia po sobie miły ślad. Dawno nie słyszałam tak pozytywnych słów a przy okazji nie wyobrażałam sobie świata, w którym wszystko jest niesamowite (nawet psy z pchłami czy alergia), każda rzecz jaką spotykamy na drodze jest warta uśmiechu i pochwały a najważniejszą wartością staje się praca zespołowa i trzymanie się razem czy porównanie: „We're the same, I'm like you, you're like me, we're all working in harmony” takich tekstów nie używają nawet największe gwiazdy muzyki (ich teksty są banalniejsze). Piosenka bardzo wciąga, każdy z przyjemnością chce ją nucić, czy jest to małe dziecko, które nie potrafi jeszcze dobrze mówić (czytaj: chrześniak), czy ja (czytaj: „poważna” kobieta), więc jak sądzę coś w tym musi być!
A kto jest odpowiedzialny za tą świetnie komponującą się piosenkę, która tak dobrze wpasowała się w soundtrack Lego?
Tegan And Sara – kanadyjski zespół indie rock założony przez siostry bliźniaczki: Tegan Rain oraz Sarę Kierstin Quin wraz z The Lonely Island – grupa amerykańskich komików, która odpowiada za kompozycje parodii muzycznych.
Czy piosenka także miała być wykonana w sarkastycznym stylu, odpowiadać parodii filmu a także wyolbrzymić masowość? - pozytywny wydźwięk, lekka, przyjemna muzyka, miłe słowa, od razu wpadająca w ucho itp. Niewykluczone!

NAWIĄZANIA:
Tutaj właśnie dzieci były najbardziej zaskoczone, gdyż nie rozumiały wszystkich nawiązań! (nie tylko bohaterów, ale także kulturowych, filmowych akcji czy po prostu dialogów), które zostały w świetny sposób sparodiowane.
Główni bohaterowe tacy jak Emment, niezależna buntownicza Żyleta (która także parodiuje taki feministyczny kobiecy styl), Prezes Biznes (zły dyrektor zajmujący się tworzeniem programów telewizyjnych, muzyki czy nawet maszyn do głosowania, który chce zagarnąć cały świat Lego), czy Witruwiusz (stary czarodziej mówiący o pewnej przepowiedni i niejakim wybrańcu, którym ma zostać główny bohater Emment!)
Inne postacie to: Kosmonauta w niebieskim skafandrze, któremu zawsze pękał hełm, groźne rekiny i krokodyle, śmiesznie poruszające się koniki, bajkowe „słodkie” postacie, szalony kapitan statku pirackiego, Green Lantner, wojownicze żółwie Ninja, Gandalf z Władcy Pierścieni, Superman, Lego gwiezdne wojny z Lordem Varderem na czele, Batman zamieszany w nielegalne interesy, prezydent Lincoln czy nawet Michał Anioł, a to tylko nieliczne postacie!

HUMOR
Na pewno nie jest wymuszony! Sama przyznaję, że śmiałam się do łez. W akcji nie brakuje autoironii oraz powalających slangów czy sucharów, które naprawdę mają swój urok i uzasadnienie. Sam dialog między bohaterami czy kolokwializmy, które występują w filmie są na naprawdę dobrym poziomie. Taki humor dobrze się sprawdza i to właśnie w przypadku dorosłych! Dzieci nie wszystkie momenty nawiązania do filmów czy bohaterów innych ekranizacji rozumieją. Warto zauważyć relację między batmanem a jego dziewczyną, gdyż jest to wyolbrzymienie klasycznego schematu związku w dzisiejszych czasach, a sam bohater Emment na samym początku filmu nie wychodzi na zbyt inteligentnego i błyskotliwego budowlańca, lecz uchodzi za osobę nielubianą i odtrącaną w społeczeństwie.
O tym jednak nie można opowiadać, to po prostu trzeba zobaczyć!


MORAŁ? Film z morałem? O tak! Z bardzo dużym morałem, który zawstydziłby nie jednego dorosłego, gdyż pokazuje jak dużą wartość potrafią mieć zwykłe klocki i jak piękna jest beztroska, dziecięca wyobraźnia. Kontrastuje to z tym jak do takich spraw podchodzą ludzie dorośli. Czy nie jest czasem tak, że zaburzają dziecięcy tok myślenia, fantazję i przez to w następstwie psują dziecięce pomysły, strategię czy najzwyczajniej w świecie marzenia i wyobraźnię?

Film został doceniony w samych Stanach Zjednoczonych, gdyż.. uwaga: zajął
najwyższą pozycję amerykańskiego box office'u! Jakie filmy uplasowały się na dalszych miejscach?


"LEGO: Przygoda" 48,8 miliona dolarów
2. "About Last Night" 27 milionów dolarów
3. "RoboCop" 21,5 miliona dolarów
4. "Obrońcy skarbów" 15 milionów dolarów
5. "Miłość bez końca" 13,4 miliona dolarów
6. "Ride Along" 8,8 miliona dolarów
7. "Zimowa opowieść" 7,8 miliona dolarów
8. "Kraina lodu" 5,9 miliona dolarów
9. "Ocalony" 4,1 miliona dolarów
10. "Ten niezręczny moment" 3,3 miliona dolarów


Zwykłe klocki,a tyle szumu? Bardzo ważna jest wyobraźnia i pomysł na film, a do tego opracowanie go do najdrobniejszego szczególiku! (w filmie możemy zobaczyć   padający deszcz czy wodę spod prysznica zbudowaną z małych klocuszków, które robią bardzo duże wrażenie,a przy tym nie powiem, potrafią rozbawić; nie wspominającym o uroczym poruszaniu się zwierzątek).

Naprawdę warto przyjrzeć się takim produkcjom, gdyż są one robione bardzo rozważnie i to nie tylko z myślą o najmłodszych, ale w gruncie rzeczy właśnie o starszych widzach!! 
Wyobraźnia i dobra zabawa górą!

SZUKAŁAM I SZUKAŁAM I CHYBA COŚ ZNALAZŁAM!

 http://legoprzygodahd.blo.pl/

Co prawda trzeba się zarejestrować, ale mam nadzieję, że bez przeszkód, za darmo no i że ktoś z Was skusi się na obejrzenie filmu i ocenienia go pod względem fabuły, dialogów, humoru czy po prostu za całokształt. Jest tego wart? 
OCENIAJCIE I PISZCIE!

ŹRÓDEŁKA:





Pozdrawiam!